Nie wiem, czy Wyborcza jest już na etapie "Tonący brzytwy się chwyta", ale postanowiła ogłosić darmową internetową prenumeratę do końca roku dla studentów kilku uczelni w Polsce. Oczywiście można to łatwo obejść, jeśli się tylko chce - nie ma nigdzie weryfikacji uczelni.
Uniwersytet Opolski
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy
Uniwersytet Marie Curie - Skłodowskiej w Lublinie
Uniwersytet Warmińsko - Mazurski w Olsztynie
Uniwersytet Rzeszowski
Uniwersytet Szczeciński
Uniwersytet Zielonogórski
Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach
Uniwersytet w Białymstoku
przypuszczam, że to taki bonus dla studentów uczelni, która wykupiła prenumeratę papierową, bo jak wytłumaczyć że na liście jest tak niewiele szkół wyższych? A co do stwierdzenia, ze tonący brzytwy się chwyta, lex też udostępnia studentom swój program( oczywiście w wersji podstawowej) a firma ma się świetnie, myślę, że i Agorze bankructwo nie grozi.
Niestety tylko szalency czytaja z ekranow komputera lub tabletow.
Do tego jest Kindle lub papier a ta prenumerata ich nie obsluguje :(
BTW dzieki za cynka
Sprawdziłem z ciekawości i przeszło. Ciekawe, czy jak się połapią, to nie będą blokować.
2 sprawa - trzeba być zdesperowanym, żeby czytać michnikowską propagandę antypolską.
Potrzebna ta prenumerata jak "dekret o pięciu kłosach". :)
nikt nie każe czytać wyborczej, prawdę objawioną znajdziesz w Naszym Dzienniku i Radio Maryja. Ja jednak wolę propagandę wyborczej, wolno mi? Na razie wolno.